Przed meczem ze Słowenią  Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski wspólnie mogli pochwalić się 106 meczami z orłem na piersi. Wydawało się, że po dzisiejszym meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata (Polska po słabej grze przegrała 0-2), to piłkarz Bayernu Monachium zostanie samodzielnym rekordzistą Polski, bo jego dorobek w kadrze liczy już 107 spotkań, w których strzelił 57 bramek – co również jest najlepszym wynikiem w historii naszej reprezentacji. W 70 minucie spotkania trener Jerzy Brzęczek wprowadził na boisko swojego siostrzeńca Błaszczykowskiego. Obaj piłkarze nadal więc rywalizują o miano najlepszego.   

Do tematu wkrótce powrócimy.  

Jakub Błaszczykowski nie zamierza tak łatwo oddać pierwszeństwa Robertowi Lewandowskiemu pod względem liczby meczów w kadrze. Fot. Chensiyuan

6 września: Lublana (Słowenia)

Słowenia – Polska 2-0 (1-0)

1-0 – Aljaz Struna (35), 2-0 – Andraz Sporar (65)

Polska: Łukasz Fabiański (West Ham United,Anglia) – Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów, Ukraina), Jan Bednarek (Southampton FC, Anglia), Michał Pazdan (MKE Ankaragücü, Turcja), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua, Włochy), Piotr Zieliński (SSC Napoli, Włochy), Mateusz Klich (Leeds United, Anglia) (70. Krystian Bielik, Derby County, Anglia), Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa, Rosja), Kamil Grosicki (Hull City, Anglia) (70. Jakub Błaszczykowski, Wisła Kraków), Krzysztof Piątek (AC Milan, Włochy) (76. Dawid Kownacki, Fortuna Dusseldorf, Niemcy), Robert Lewandowski (Bayern Monachium, Niemcy). Trener: Jerzy Brzęczek.

Nasi młodzi reprezentanci kraju rozegrali cztery spotkania, z czego odnieśli aż trzy zwycięstwa.

Wystartowały kwalifikacje do mistrzostw Europy do lat 21. Wprawdzie biało-czerwoni wygrali z Łotwą 1-0, to ich gra pozostawia wiele do życzenia. Właściwie nasze sprawozdanie powinniśmy zakończyć notując jedynie to, że „plan został wykonany – Polacy zdobyli trzy punkty”. Jedyną bramkę strzelił piłkarz Jagielloni Białystok Patryk Klimala. Mamy nadzieję, że w kolejnych spotkaniach Polacy nadal będą punktować, aczkolwiek rywale będą już znacznie silniejsi. Trener Czesław Michniewicz już udowodnił, że potrafi zbudować silny zespół, który jest w stanie awansować na mistrzowski turniej i ograć tak silne zespoły jak: Portugalia, Włochy czy Belgia. Reprezentacja, z którą miał do czynienia zaledwie kilka tygodni temu, przestała istnieć, dzisiaj ma nowych zawodników i jest na etapie budowania drużyny.  

Znacznie więcej powodów do zmartwień musi mieć Jacek Magiera. Najpierw ze swoją reprezentacją U-20 zawiódł na mistrzostwach świata rozgrywanych w Polsce, a teraz prowadząc drużynę w tej samej kategorii wiekowej rozpoczął Elite League od porażki z Włochami 0-2. Polska już tradycyjnie występuje w tym elitarnym turnieju. Oprócz Polaków i Włochów udział biorą: Portugalia, Holandia, Anglia, Niemcy, Czechy i Szwajcaria. Według zagranicznych mediów biało-czerwoni są najniższej w tym towarzystwie notowaną drużyną.

Fot. Polski Związek Piłki Nożnej

Dziś grała również reprezentacja Polski do lat 19. Drużyna (naszpikowana zawodnikami takich klubów jak: Manchester United, Atletico Madryt, Lazio Rzym czy AS Roma!) prowadzona przez Bartłomieja Zalewskiego odniosła cenne zwycięstwo z Armenią 2-0. Za kilka dni czeka ją mecz z Gruzją. Także nasi młodzi piłkarze do lat 17 udanie rozpoczęli udział w Pucharze Syrenki, bo od wygranej z Gruzją 2-1. Gol na wagę wygranej padł w ostatniej minucie spotkania. W następnym meczu Polacy zagrają ze Szwajcarią, która pokonała Norwegię 3-2. Dodajmy, że w drużynie zaprezentowało się młode pokolenie Legii Warszawa, Ariel Mosór i Szymon Włodarczyk – synowie znanych legionistów, Piotra Mosóra i Piotra Włodarczyk.

6 września: Jełgawa (Łotwa)

eMME: Łotwa U21 – Polska U21 0-1 (0-1)

• 0-1 – Patryk Klimala (27)

Polska: Kamil Grabara (Huddersfield Town, Anglia) – Karol Fila (Lechia Gdańsk), Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio, Włochy), Jan Sobociński (ŁKS Łódź), Kamil Pestka (Cracovia), Bartosz Bida (Jagiellonia Białystok) (79. Sebastian Milewski, Piast Gliwice), Maciej Ambrosiewicz (Wisła Płock), Patryk Dziczek (US Salernitana 1919, Włochy), Kamil Jóżwiak (Lech Poznań), Paweł Tomczyk (Lech Poznań) (46. Patryk Szysz, Zagłębie Lubin), Patryk Klimala (Jagiellonia Białystok) (67. Jakub Bednarczyk, FC Sankt Pauli, Niemcy). Trener: Czesław Michniewicz.    

5 września: Caldiero (Włochy)

Elite League: Włochy U20 – Polska U20 2-0 (1-0)

• 1-0 – Christian Capone (43), 2-0 – Giacomo Raspadori (55)

Polska: Paweł Sokół (Korona Kielce) – Serafin Szota (Wisła Kraków), Mateusz Bondarenko (Skra Częstochowa), Jakub Kiwior (MSK Žilina, Słowacja) (83. Michał Ozga, Wigry Suwałki), Michał Skóraś (Raków Częstochowa) (63. Jakub Apolinarski, Raków Częstochowa), Łukasz Poręba (Zagłębie Lubin), Tomasz Makowski (Lechia Gdańsk), Sylwester Lusiusz (Cracovia) (83. Bartłomiej Wdowik, Odra Opole), Tymoteusz Puchacz (Lech Poznań) (73. Marcin Grabowski, Wisła Kraków), Dawid Kurminowski (MSK Žilina, Słowacja) (63. Dominik Steczyk, Piast Gliwice), Marcel Zylla (Bayern Monachium, Niemcy) (73. Mateusz Praszelik, Legia Warszawa). Trener: Jacek Magiera

6 września: Erewań (Armenia)

Armenia U19 – Polska U-19 0-2 (0-1)

• 0-1 – Javier Ajenjo Hyjek (18), 0-2 – Michał Karbownik (75)

Polska: Jędrzej Grobelny (Pogoń Szczecin) – Karol Smajdor (Lech Poznań), Jakub Kamiński (Lech Poznań), Łukasz Bejger (Manchester United, Anglia), Kacper Łopata (Brighton&Hove Albion, Anglia) (83. Kacper Radkowski, Zagłębie Sosnowiec), Bartłomiej Mruk (Garbarnia Kraków), Nicola Zalewski (AS Roma, Włochy) (60. Marcel Wędrychowski, Pogoń Szczecin), Javier Ajenjo Hyjek (Atletico Madryt, Hiszpania), Szymon Czyż (Lazio Rzym, Włochy)  (46. Marcin Szpakowski, Śląsk Wrocław), Michał Karbownik (Legia Warszawa) (83. Filip Dymerski, Lechia Gdańsk), Bartosz Białek (Zagłębie Lubin) (46. Dawid Kocyła, GKS Bełchatów), Filip Marchwiński (Lech Poznań) (72. Michał Bogacz, Zagłębie Lubin). Trener: Bartłomiej Zalewski

6 września: Sulejówek (Polska)

Puchar Syrenki: Polska U17 – Gruzja U17 2-1 (0-1)

• 0-1– Otar Mamageiszwili (5), 1-1 – Radosław Cielemęcki (70), 2-1 – Szymon Włodarczyk (90)

Polska: Krzysztof Bąkowski (Lech Poznań) – Daniel Hoyo-Kowalski (Wisła Kraków) (46. Radosław Cielemęcki, Legia Warszawa), Ariel Mosór (Legia Warszawa), Filip Balcewicz (Pogoń Szczecin), Jerzy Tomal (Lech Poznań) (76. Igor Maruszak, Śląsk Wrocław), Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin), Kacper Smorgol (RB Lipsk, Niemcy) (63. Szymon Włodarczyk, Legia Warszawa), Jakub Malec (Zagłębie Lubin), Aleksander Buksa (Wisła Kraków) (76. Marcel Żurek, Zagłębie Lubin), Patryk Kusztal (Zagłębie Lubin) (63. Mateusz Musiałowski, UKS SMS Łódź). Trener: Marcin Dorna

Z Austrią będziemy świętować mały jubileusz, reprezentacja Polski rozegra mecz domowy numer 60 we wrześniu. Patrząc na historię wcześniejszych 59 konfrontacji, to musimy przyznać, że była to dla nas prawdziwa polska złota jesień. Dodajmy, że biało-czerwoni nie przegrali u siebie już od siedmiu spotkań, a ostatnia porażka miała miejsce 7 września 2010 z Australią 1-2.

Pierwszy wrześniowy mecz przed własną publicznością rozegraliśmy w 1923 roku z Rumunią. Z tym przeciwnikiem rywalizowaliśmy w późniejszych latach jeszcze trzykrotnie odnosząc dwa remisy i jedno zwycięstwo. Ten najważniejszy mecz, bo w eliminacjach do mistrzostw Europy 1996, zakończył się dla nas bezbramkowo. W ostatecznym rozrachunku, to Rumunia i Francja pojechały na turniej do Anglii.

Wiele meczów rozegranych we wrześniu zapisało się pięknymi zgłoskami. 4 września 1963 roku rozgromiliśmy Turcję aż 9-0. Ten mecz był naszym najwyższym w historii zwycięstwem aż do 1 kwietnia 2009 roku, kiedy drużyna Leo Beenhakkera zdemolowała San Marino 10-0!

W 1969 i 1975 roku na Stadionie Śląskim została upokorzona Holandia, która najpierw przegrała 1-2 w eliminacjach do mistrzostw świata, a potem dostała lanie 1-4 w eliminacjach do mistrzostw Europy. Słynny Johann Cruyff był tak bezradny, że wielokrotnie padał na kolana.

We wrześniu 1997 roku od zwycięstwo z Litwą 1-0 i Węgrami 2-0 swoją pracę trenerską z kadrą rozpoczął Janusz Wójcik. 8 września 1999 toczyliśmy dramatyczny bój z Anglią o awans na euro. Pomimo wielu wybornych sytuacji nie udało się strzelić bramki przedłużającej szanse awansu.      

1 września 2001 roku zwycięstwem z Norwegią 3-0 na Stadionie Śląskim przypieczętowaliśmy awans na mundial 2002. Biało-czerwoni dopiero po 16 latach przerwy mogli wystąpić na mistrzostwach.

We wrześniu graliśmy u siebie zwycięskie mecze z Austrią 3-2 i Walią 1-0, które dały nam awans na mundial w 2006 roku. Do dziś pamiętamy też jak kadra Beenhakkera słabo rozpoczęła eliminacje do mistrzostw Europy, bo przegrała z Finlandią 1-3 i zremisowała z Serbią 1-1. Polska reprezentacja powstała jednak z kolan i dokonała coś, co wydawało się niemożliwe - wygrała grupę dystansując samą Portugalię!  

Ostatnie domowe mecze rozegrane we wrześniu również były dla nas udane, bo zwyciężyliśmy Kazachstan 3-0 i Gibraltar 8-1.   

Polska w meczach oficjalnych domowych rozegranych we wrześniu:  

1. 02.09.1923, Lwów: Rumunia 1-1
2. 12.09.1926, Lwów: Turcja 6-1
3. 10.09.1933, Warszawa: Jugosławia 4-3
4. 09.09.1934, Warszawa: Niemcy 2-5
5. 15.09.1935, Łódź: Łotwa 3-3
6. 13.09.1936, Warszawa: Niemcy 1-1
7. 12.09.1397, Warszawa: Dania 3-1
8. 25.09.1938, Warszawa: Jugosławia 4-4
9. 19.09.1948, Warszawa: Węgry 2-6
10. 21.09.1952, Warszawa: NRD 3-0
11. 14.09.1958, Chorzów: Węgry 1-3
12. 28.09.1960, Warszawa: Francja 2-2
13. 02.09.1962: Poznań: Węgry 0-2
14. 04.09.1963, Szczecin: Norwegia 9-0
15. 22.09.1963, Poznań: Turcja 0-0
16. 13.09.1964, Warszawa: Czechosłowacja 2-1
17. 17.09.1967, Warszawa: Francja 1-4 - elme
18. 07.09.1969, Chorzów: Holandia 2-1 - elmś
19. 02.09.1970, Warszawa: Dania 5-0
20. 22.09.1971, Kraków: Turcja 5-1 - elme
21. 26.09.1973, Chorzów: Walia 3-0 - elmś
22. 04.09.1974, Warszawa: NRD 1-3
23. 07.09.1974, Wrocław: Francja 0-2
24. 10.09.1975, Chorzów: Holandia 4-1 - elme
25. 21.09.1977, Chorzów: Dania 4-1 - elmś
26. 26.09.1979, Chorzów: NRD 1-1 - elme
27. 24.09.1980, Chorzów: Czechosłowacja 1-1
28. 02.09.1981, Chorzów: RFN 0-2
29. 07.09.1983, Kraków: Rumunia 2-2
30. 26.09.1984, Słupsk: Turcja 2-0
31. 11.09.1985, Chorzów: Belgia 0-0 – elmś
32. 02.09.1987, Bydgoszcz: Rumunia 3-1
33. 23.09.1987, Warszawa: Węgry 3-2 - elme
34. 05.09.1989, Warszawa: Grecja 3-0
35. 09.09.1992, Mielec: Izrael 1-1
36. 23.09.1992, Poznań: Turcja 1-0 - elmś
37. 06.09.1995, Zabrze: Rumunia 0-0 - elme
38. 04.09.1996, Zabrze: Niemcy 0-2
39. 06.09.1997, Warszawa: Węgry 1-0
40. 24.09.1997, Olsztyn: Litwa 2-0
41. 08.09.1999, Warszawa: Anglia 0-0 - elme
42. 01.09.2001, Chorzów: Norwegia 3-0 - elmś
43. 10.09.2003, Chorzów: Szwecja 0-2 - elme
44. 08.09.2004, Chorzów: Anglia 1-2 - elmś
45. 03.09.2005, Chorzów: Austria 3-2 – elmś
46. 07.09.2005, Warszawa: Walia 1-0 – elmś
47. 02.09.2006, Bydgoszcz: Finlandia 1-3 – elme
48. 06.09.2006, Warszawa: Serbia 1-1 – elme
49. 06.09.2008, Wrocław: Słowenia 1-1 – elmś
50. 05.09.2009, Chorzów: Irlandia Płn. 1-1 – elmś
51. 04.09.2010, Łódź: Ukraina 1-1
52. 07.09.2010, Kraków: Australia 1-2
53. 02.09.2011, Warszawa: Meksyk 1-1
54. 06.09.2011, Gdańsk: Niemcy 2-2
55. 11.09.2012, Wrocław: Mołdawia 2-0 – elmś
56. 06.09.2013, Warszawa: Czarnogóra 1-1 – elmś
57. 07.09.2015, Warszawa: Gibraltar 8-1 – elme
58. 04.09.2017, Warszawa: Kazachstan 3-0 – elmś
59. 11.09.2018, Wrocław: Irlandia 1-1

Bilans ogólny: 59 meczów; 25 zwycięstw, 21 remisów, 13 porażek. Bilans bramkowy: 120-79

To nie Robert Lewandowski, ale Jan Bednarek, Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak i Piotr Zieliński mogą pochwalić się największą liczbą meczów u trenera Jerzego Brzęczka. Wymieniona czwórka opuściła tylko po jednym spotkaniu.

Strzelec bramki na Wembley z 1999 roku poprowadził biało-czerwonych już w dziesięciu meczach odnosząc cztery zwycięstwa, trzy razy remisując i doznał też trzech porażek. Brzęczek objął stery kadry po nieudanym dla nas mundialu i cały 2018 rok zakończył bez żadnej wygranej, jego bilans wyniósł zaledwie trzy remisy i trzy porażki. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, w bieżącym roku biało-czerwoni kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa i jej bilans to wyłącznie cztery wygrane – wszystkie w eliminacjach do mistrzostw Europy.

Selekcjoner Brzęczek przetestował 28 piłkarzy. Nowi debiutanci, którzy pojawili się w kadrze, to: Arkadiusz Reca, Damian Szymański, Rafał Pietrzak, Damian Kądzior i Krzysztof Piątek. Piłkarz AC Milan miał prawdziwe wejście smoka, bo w swoich sześciu występach strzelił aż cztery bramki i to właśnie on pozostaje najlepszym snajperem Brzęczka.