Holandia 1975 bb

1936-7-11 Polska - Wacker Wiedeń 2-0

Reprezentacja Polski przed pierwszym meczem z  Wacker Wien w Katowicach. W górnym rzędzie od lewej stoją: Teodor Peterek, Ryszard Piec, Józef Kotlarczyk, Spirydion Albański, Jan Wasiewicz, Ernest Wilimowski, Władysław Szczepaniak, Walerian Kisieliński; od lewej kucają; Fryderyk Scherfke, Antoni Gałecki, Ewald Dytko  Reprezentacja Polski przed pierwszym meczem z Wacker Wiedeń rozegranym w Katowicach. W górnym rzędzie od lewej stoją: Teodor Peterek, Ryszard Piec, Józef Kotlarczyk, Spirydion Albański, Jan Wasiewicz, Ernest Wilimowski, Władysław Szczepaniak, Walerian Kisieliński; w dolnym rzędzie od lewej; Fryderyk Scherfke, Antoni Gałecki, Ewald Dytko. Fot. NAC, kolor: Rafał Jach  

11 i 12 lipca 1936 r. na boiskach w Katowicach i Wielkich Hajdukach odbyły się dwa mecze polskiej drużyny olimpijskiej z czołowym klubem Wacker Wiedeń. Do najważniejszych postaci austriackiego klubu należeli tacy piłkarzy jak: Franz Hanreiter czy Karl Zischek, którzy występowali w reprezentacji Austrii. Ten ostatni w 40 narodowych występach strzelił aż 24 gole! Na szczęście dla nas ich gwiazdor nie zagrał w meczu z Polską. Mózgiem drużyny był Josef Mahal, najstarszy zawodnik i najlepszy technik drużyny. Po wojnie klub ten reprezentował znany z gry w Pogoni Lwów Edmund Majowski. Przed przyjazdem na Śląsk rywale zajęli piąte miejsce w austriackiej lidze.

Drużyna gości przyjechała do Katowic w piątek o godz. 18.00. Nazajutrz na boisku Pogoni odbył się cieszący dużym zainteresowaniem mecz Polska – Wacker Wiedeń. W obecności aż 5 tysięcy kibiców biało-czerwoni triumfowali 2-0. – „Mecz ten miał być egzaminem naszych olimpijczyków po powrocie z obozu warszawskiego. Od razu stwierdzić trzeba, że za nielicznymi wyjątkami gracze nasi zdali egzamin z wynikiem bardzo dobrym” – opisywała Polska Zachodnia. Według relacji śląskich gazet, Wacker nie był ani przez chwilę groźnym rywalem.– „Nasza reprezentacja strzeliła w tym czasie dwie bramki, których strzelcem był Teodor Peterek. Pierwsza padła w 26 min. z rzutu karnego, druga w 44 po pięknej akcji całego napadu. Drużyna polska miała stale inicjatywę, grała taktycznie i technicznie lepiej; tak w okresie, kiedy boisko było zupełnie suche, jak i po ulewnym deszczu na ciężkim i śliskim gruncie. Tempo gry było jednak za powolne z tej racji gra nie dostarczyła oczekiwanych emocji.” – relacjonowała PZ. Sędzia musiał przerwać zawody już w 48 min., gdyż dwukrotna ulewa uczyniła boisko niezdatne do gry. Wcześniej piłkarze aż trzykrotnie schodzili z boiska do krytej szatni czekając aż nastąpi poprawa pogody. – „Nastąpiła tak gwałtowna reakcja ulewy, że nie było już właściwie po co wracać na pole, przypominające mazurskie jeziora. Przez pięć minut próbowano jeszcze sztuki gry waterpolo, po czym kierownictwo doszło jednak do wniosku, że tego rodzaju popis nie pozwoli na żadne wnioski i przerwano zawody” – dodał PS.  

Dokumentacja meczowa:

Mecz nieoficjalny

11 lipca 1936, Katowice  (Stadion Pogoni), mecz towarzyski

Polska – Wacker Wiedeń 2-0 (2-0)

1-0 – Teodor Peterek (26 karny), 2-0 – Teodor Peterek (44)

Sędziował: Laband (Polska)

Widzów: 5 000

Polska: Spirydion Albański (1907, Pogoń Lwów, 18/0) – Antoni Gałecki (1906, ŁKS Łódź, 4/0), Władysław Szczepaniak (1910, kapitan, Polonia Warszawa, 7/0) – Ewald Dytko (1914, Dąb Katowice, 12/0), Jan Wasiewicz (1911, Pogoń Lwów, 8/0), Józef Kotlarczyk (1907, Wisła Kraków, 24/0) – Ryszard Piec I (1913, Naprzód Lipiny, 12/3), Fryderyk Scherfke (1909, Warta Poznań, 10/6), Teodor Peterek (1910, Ruch Chorzów, 5/3), Ernest Wilimowski (1916, Ruch Corzów, 7/11), Walerian Kisieliński (1907, Polonia Warszawa, 7/4). Selekcjoner: Józef Kałuża (26). Trener: Kurt Otto (Niemcy)

Wacker Wiedeń: Karl Cart – Josef Wirius, Karl Artner, Greihanzel – Josef Pekarek, Josef Mahal – Marad, Franz Hanreiter, Ladislaus Hönig, Hans Walzhofer, Pelanoz. Trener: Leopold Resch

* Z powodu ulewy mecz trwał około 48 minut

SOCIAL MEDIA

1936-7-11 Polska - Wacker Wiedeń 2-0