Sporo emocji wywołał również trzeci dodatkowy mecz pomiędzy Gwardią (na zdjęciu w 1957 roku) i Wismutem. Polacy zgodzili się rozegrać zawody w Berlinie, ale pod warunkiem, że sędziować będą arbitrzy z Austrii lub Węgier. Niemcy słowa nie dotrzymali i ponownie wystawili arbitrów z Czechosłowacji. Gwardia do 91 minuty prowadziła 1-0, i wówczas straciła bramkę. W 70 min. sędzia usunął z boiska Baszkiewicza za kopnięcie bez piłki Karla Wolfa. Po 10 minutowej dogrywce sędzia przerwał mecz z powodu zapadających ciemności. Losowanie monetą wygrał Wismut.
Fot. Sport
SEZON 1957/58
3. edycja Pucharu Mistrzów
Runda wstępna:
Mecz dodatkowy:
15.10.1957; Berlin (Friedrich-Ludwik-Jahn-Sportpark, Niemcy):
SC Wismut Karl-Marx-Stadt – Gwardia Warszawa 1:1 (1:1, 0:1) pd.
0:1 – Zbigniew Szarzyński (4), 1:1 – Willy Tröger (90)
Sędziował: Václav Korelus (Czechy)
Widzów: 15 000
Czerwona kartka: Baszkiewicz (70)
Wismut: Klaus Thiele – Bringfried Müller, Hans Meyer, Erhard Bauer – Karl Wolf, Siegfried Wolf – Lothar Killermann, Manfred Kaiser, Willy Tröger, Kurt Viertel, Siegfried Kaiser. Trener: Fritz GÖDICKE (Niemcy)
Gwardia: Tomasz Stefaniszyn – Wojciech Woźniak, Zdzisław Maruszkiewicz, Wojciech Hodyra – Ryszard Wiśniewski, Emil Szarzyński – Jan Gawroński, Bolesław Lewandowski, Stanisław Hachorek, Zbigniew Szarzyński, Krzysztof Baszkiewicz. Trener: Tadeusz WAŚKO (Polska)
Uwaga! Mecz przerwany w 10. minucie dogrywki z powodu zapadających ciemności. Losowanie monetą wygrał Wismut.