Holandia 1975 bb

1996-5-29 Polska U-19 - Włochy U-19 4-0

19-letni Marcin Kuźba był już czołowym zawodnikiem Górnika Zabrze i miał za sobą debiut w dorosłej reprezentacji Polski. Stanowił duże wzmocnienie dla drużyny olimpijskiej. Fot. Jerzy Kleszcz19-letni Marcin Kuźba był już czołowym zawodnikiem Górnika Zabrze i miał za sobą debiut w dorosłej reprezentacji Polski. Stanowił duże wzmocnienie dla drużyny olimpijskiej. Fot. Jerzy Kleszcz

Po 25 latach międzynarodowa piłka wróciła do Kalisza, gdzie wcześniej kibice mogli oglądać jedynie III ligę. – „Mecz otrzymał uroczystą oprawę, a najważniejsze było chyba to, że stadion Calisii wypełniony był do ostatniego miejsca” – relacjonował Sport. Czwarty mecz młodzieżowej reprezentacji Polski U-19, której celem był awans na igrzyska olimpijskie w Sydney, zakończył się pogromem reprezentacji Włoch 4-0! Włoski związek – podobnie jak w pierwszym meczu rozegranym w kameralnym stadionie w Cava de Tirreni – wystawił swoich amatorów grających w IV i V lidze. Co ciekawe, kilka miesięcy później federacja Włoch wysłała fax do PZPN z… przeprosinami, że pozbawiła polskich kibiców ujrzenia młodych gwiazd Azzurri.

Trener Andrzej Zamilski powołał następujących piłkarzy: Andrzej Bledzewski (1977, Bałtyk Gdynia), Aleksander Ptak (1977, GKS Bełchatów), Jakub Wierzchowski (1977, Lublinianka Lublin),  Jacek Magiera (1977, Raków Częstochowa), Maciej Michniewicz (1977, Odra Opole), Maciej Terlecki (1977, ŁKS Łódź), Łukasz Surma (1977, Wisła Kraków), Marcin Szulik (1977, Polonia Warszawa), Grzegorz Król (1978, Lechia/Olimpia Gdańsk), Marcin Kuźba (1977, Górnik Zabrze), Grzegorz Bonk (1977, Górnik Zabrze), Maciej Bykowski (1977, Sokół Tychy), Piotr Włodarczyk (1977, KP Wałbrzych), Łukasz Kubik (1978, Cracovia), Marcin Sporakowski (1977, Górnik Konin), Artur Andruszczak (1977, Stilon Gorzów Wlkp.), Tomasz Kosztowniak (1977, Orzeł Ząbkowice), Adrian Sobczyński (1977, Granat Skarżysko), Rafał Kubiak (1977, Widzew Łódź), Jacek Kuranty (1978, Siarka Tarnobrzeg), Robert Hirsch (1977, GKS Bełchatów). Wśród powołanych po raz pierwszy znalazło się miejsce dla kilku zawodników, którzy w późniejszych latach zrobią karierę w ekstraklasie a niektórzy z nich zagrają w seniorskiej reprezentacji Polski.

Według Sportu, Polacy grali z polotem i ambicją mając w składzie zawodników występujących na boiskach I i II ligi. Już w 11 min. Łukasz Kubik mógł zdobyć prowadzenie, ale w ostatniej chwili zdjął mu piłkę z głowy Luigi Morgante z amatorskiego L’Aquilla Calcio. W 20 min. Grzegorz Bonk ograł Sandro Porchię dośrodkował do Marcina Kuźby, a ten nie miał problemów ze strzeleniem pierwszej bramki. W 32  min. wspaniałym rajdem popisał się Łukasz Kubik, który ograł włoskich obrońców i mocno strzelił. Bramkarz gości odbił piłkę, ale wobec dobitki piłkarza Cracovii był już bezradny. W drugiej połowie popisał się Piotr Włodarczyk, który najpierw asystował przy bramce Grzegorza Króla, a następnie sam ustalił wynik spotkania na 4-0 dla biało-czerwonych.

- „Zdaniem kierującego polską reprezentacją U-19 trenera Andrzeja Zamilskiego był to spotkanie łatwiejsze niż pierwsze, choćby dlatego, że w lutym młodzi Polacy uciekli do Włoch przed srogą zimą, niemal wprost z sal treningowych. W Kaliszu ich prymat nie podlegał dyskusji, a zamiast czterech goli, mogło paść co najmniej sześć” – pisała Piłka Nożna. Tygodnik wyróżniał najlepszego na boisku – stopera Jacka Magierę, a obok niego – Marcina Kuźbę, Łukasza Kubika, Grzegorza Króla i Jacka Kurantego.

Z ciekawostek tego meczu warto odnotować „pożegnanie” dwóch osobistości. Andrzej Zamilski, który w „trybie awaryjnym” prowadził kadrę U-19 (zanotował z nią dwa zwycięstwa i dwa remisy) przestał pełnić obowiązki trenera (skupił się na kadrze U-21). Od 1 lipca drużynę olimpijską poprowadził już Paweł Janas. Spotkanie z Włochami były trener Legii Warszawa obserwował z trybun. Mecz w Kaliszu był również ostatnim międzynarodowym, jaki sędziował Michał Listkiewicz. Karierę zakończył z dorobkiem około 1100 meczów.

Kolejny mecz reprezentacja Polski miała rozegrać 1 czerwca w Radomsku z Grecją, ale FIFA zabroniła greckim piłkarzom jakichkolwiek kontaktów międzynarodowych, dlatego biało-czerwoni na kolejny mecz czekali aż do jesieni.

Dokumentacja meczowa

Mecz oficjalny

29 maja 1996, Kalisz (stadion Calisii), mecz towarzyski

Polska U-19 – Włochy U-19 4-0 (2-0)

1-0 – Marcin Kuźba (20), 2-0 – Łukasz Kubik (32), 3-0 – Grzegorz Król (63), 4-0 – Piotr Włodarczyk (80)

Sędziował: Michał Listkiewicz (Polska)

Widzów: 6 000

Żółte kartki: Kubik – Pasquatto, Esposito, Rondina, Barba

Polska U-19: Andrzej Bledzewski (1977, Bałtyk Gdynia, 3/0) (77. Jakub Wierzchowski, 1977, Lublinianka Lublin, 1/0) – Maciej Michniewicz (1977, Odra Opole, 3/0), Jacek Magiera (1977, Raków Częstochowa, 4/0), Marcin Sporakowski (1977, Górnik Konin, 4/0) – Adrian Sobczyński (1977, Granat Skarżysko, 4/0), Łukasz Kubik (1978, Cracovia, 1/0), Marcin Kuźba (1977, Górnik Zabrze, 1/2), Jacek Kuranty (1978, Siarka Tarnobrzeg) (72. Maciej Bykowski (1977, Sokół Tychy, 1/0), Łukasz Surma (1977, Wisła Kraków, 4/0) (46. Tomasz Kosztowniak, 1977, Orzeł Ząbkowice, 1/0) – Grzegorz Bonk (1977, Górnik Zabrze, 3/1) (46. Piotr Włodarczyk, 1977, KP Wałbrzych, 1/1) – Grzegorz Król (Lechia/Olimpia Gdańsk, 1978, 2/1). Trener: Andrzej Zamilski

Włochy U-19: Vincenzo Grillo (Rossanese ASD) – Sandro Porchia (ASD Ragusa Calcio), Luigi Morgante (L’Aquilla Calcio), Pasquatto (77. Marzagallo), Selvaggi (70. Marco Girardi) – Gianluca Esposito, Barba, Spavo (65. Morfo), Dino Fava (US Formia Calcio) (70. Brasile) – Alberto Rondina (ASD Riccione), Daniele Lasalandra (Reggina 1914) (77. Medgo). Trener: Alberto Branchesi

SOCIAL MEDIA

1996-5-29 Polska U-19 - Włochy U-19 4-0