Reprezentacja Polski przed nieoficjalnym meczem z Włochami rozegranym w Poznaniu w 1964 roku. W eliminacjach do IO dwukrotnie wygrali Włosi, ale zostali wyrzuceni z igrzysk, gdyż w ich zespole grali zawodowcy. Od lewej stoją: Antoni Nieroba, Konrad Kornek, Józef Janduda, Włodzimierz Lubański, Jerzy Musiałek, Edward Olszówka, Piotr Suski, Alojzy Łysko, Eugeniusz Faber, Józef Gałeczka i Zygfryd Szołtysik. Fot. Archiwum Antoniego Nieroby
Z reprezentacją Włoch (31 przeciwnik w historii) rozegraliśmy 17 oficjalnych meczów, czyli tyle samo, co z Grecją, Turcją i USA. Pomimo, że kadra Azzurri istnieje od 1910 roku, to bardzo późno zagraliśmy pierwsze oficjalne spotkanie, bo dopiero 18 kwietnia 1965 roku w eliminacjach do mistrzostw świata. W spotkaniu rozegranym na Stadionie Dziesięciolecia padł bezbramkowy remis, a tacy piłkarze jak Ernest Pol, Jan Banaś, Lucjan Brychczy, czy Jan Liberda nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie Wiliama Negriego z Bologna FC. Z drugiej strony tak sławni zawodnicy jak Alessandro Mazzola (Inter) czy Gianni Rivera (AC Milan) również nie potrafili pokonać naszego Edwarda Szymkowiaka. Były to czasy, że najwięcej piłkarzy grało w kadrze z Polonii Bytom. Dodajmy, że w rewanżu biało-czerwoni przegrali aż 1-6, choć tydzień wcześniej rozgromili Finlandię 7-0! Wielkiego pecha miał Henryk Stroniarz, który w debiucie puścił aż sześć goli i więcej nie założył reprezentacyjnego trykotu. Dodajmy, że dwa pierwsze spotkania – ale nieoficjalne – z Włochami rozegraliśmy w 1964 roku. Wprawdzie dwa zwycięstwa w kwalifikacjach olimpijskich zanotowali nasi rywale, to w ich zespole wystąpili zawodowcy i reprezentacja Azzurri została wyrzucona z igrzysk.
Do kolejnej konfrontacji doszło w pamiętnych dla nas mistrzostwach świata w 1974 roku. Polacy pewni awansu do kolejnej rundy mogli pozwolić sobie na brak zwycięstwa z Włochami, co premiowałoby awansem również Azzurri. Podobno przed tym meczem Argentyna wręczyła Robertowi Gadosze walizkę z pieniędzmi w zamian za naszą wygraną…
W 1975 roku rywalizowaliśmy z Włochami w eliminacjach do mistrzostw Starego Kontynentu. Oba mecze zremisowaliśmy bezbramkowo. Dziś takie rozstrzygnięcia uznalibyśmy za sukces, jednak 45 lat temu wszyscy byli rozczarowani, gdyż nie zdołaliśmy awansować na mistrzostwa. To właśnie po meczu z Włochami karierę reprezentacyjną zakończył świetny Robert Gadocha – pierwszy w historii piłkarz, który zagrał w kadrze reprezentując barwy zagranicznego klubu (FC Nantes).
Kolejne dwa słynne mecze rozegraliśmy na mistrzostwach świata w 1982 roku. Pierwsze spotkanie grupowe w Vigo zakończyło się bezbramkowym remisem. W półfinale oczekiwaliśmy, że znów skutecznie przeciwstawimy się Włochom. Niestety świetne zawody rozegrał Paolo Rossi, a dzięki dwóm jego golom to oni wystąpili w finale.
Na kolejne zwycięstwo biało-czerwonych czekaliśmy do 1985 roku, na Stadionie Śląskim zwyciężyliśmy 1-0 po bramce Dariusza Dziekanowskiego. Trzecia i ostatnia wygrana miała miejsce 12 listopada 2003, w Warszawie było 3-1. W ciągu ostatnich 17 lat padły dwa remisy i dwukrotnie zwyciężali Włosi. Jednakże po raz ostatni przegraliśmy na terenie rywala w 1997 roku w nieudanych dla Antoniego Piechniczka eliminacjach do mistrzostw świata.
REPREZENTACJA A – MECZE OFICJALNE |
|||||||
1 |
186 |
18.04.1965 |
ELMŚ |
D |
Warszawa |
0-0 |
|
2 |
192 |
01.11.1965 |
ELMŚ |
W |
Rzym |
1-6 |
0-1 – Alessandro Mazzola (5) 0-2 – Paolo Barison (25) 0-3 – Paolo Barison (65) 0-4 – Gianni Rivera (71) 0-5 – Bruno Mora (79) 1-5 – Włodzimierz Lubański (84) 1-6 – Paolo Barison (87) |
3 |
276 |
23.06.1974 |
MŚ |
N |
Stuttgart Niemcy) |
2-1 |
1-0 – Andrzej Szarmach (38) 2-0 – Kazimierz Deyna (45) 2-1 – Fabio Capello (86) |
4 |
288 |
19.04.1975 |
ELME |
W |
Rzym |
0-0 |
|
5 |
296 |
26.10.1975 |
ELME |
D |
Warszawa |
0-0 |
|
6 |
351 |
19.04.1980 |
T |
W |
Turyn |
2-2 |
0-1 – Franco Causio (2) 1-1 – Janusz Sybis (9) 1-2 – Gaetano Scirea (24) 2-2 – Andrzej Szarmach (35 k) |
7 |
377 |
14.06.1982 |
MŚ |
N |
Vigo (Hiszpania) |
0-0 |
|
8 |
382 |
08.07.1982 |
MŚ |
N |
Barcelona (Hiszpania) |
0-2 |
0-1 – Paolo Rossi (22) 0-2 – Paolo Rossi (73) |
9 |
405 |
08.12.1984 |
T |
W |
Pescara |
0-2 |
0-1 – Alessandro Altobelli (77) 0-2 – Antonio Di Gennaro (90) |
10 |
418 |
16.11.1985 |
T |
D |
Chorzów |
1-0 |
1-0 – Dariusz Dziekanowski (6) |
11 |
553 |
02.04.1997 |
ELMŚ |
D |
Chorzów |
0-0 |
|
12 |
554 |
30.04.1997 |
ELMŚ |
W |
Neapol |
0-3 |
0-1 – Roberto Di Matteo (24) 0-2 – Paolo Maldini (38) 0-3 – Roberto Baggio (62) |
13 |
629 |
12.11.2003 |
T |
D |
Warszawa |
3-1 |
1-0 – Jacek Bąk (6) 2-0 – Tomasz Kłos (18) 2-1 – Antonio Cassano (19) 3-1 – Jacek Krzynówek (85) |
14 |
745 |
11.11.2011 |
T |
D |
Wrocław |
0-2 |
0-1 – Mario Balotelli (30) 0-2 – Giampaolo Pazzini (60) |
15 |
823 |
07.09.2018 |
LN |
W |
Bologna |
1-1 |
1-0 – Piotr Zieliński (40) 1-1 – Jorginho (78 k) |
16 |
826 |
14.10.2018 |
LN |
D |
Chorzów |
0-1 |
0-1 – Cristiano Biraghi (90) |
17 |
842 |
11.10.2020 |
LN |
D |
Gdańsk |
0-0 |
|
|
|
|
|
3 – 8 – 6; 10-21 |
|
2 – Szarmach 1 – Lubański, Deyna, Sybis, Dziekanowski, Bąk, Kłos, Krzynówek, Zieliński |