Holandia 1975 bb

AMIROWICZ Antoni

ur. 29 sierpnia 1904 r. w Krzeszowicach – zm. 9 listopada 1993 r. w Londynie (Anglia)

Kluby: Cracovia (1921-1923), Legia Warszawa (1923-1928), Czarni Lwów (1929-1931)

Bilans meczów w reprezentacji:

A (1)

Legia Warszawa (13) (Orzelski)

10.06.1924 (Warszawa, t)

USA 2-3 (90)

Reprezentacja A: 1/0 – oficjalne

 

Pamiątkowe zdjęcie reprezentacji Polski i USA. W dolnym rzędzie od lewej: Tadeusz Orzelski (kapitan związkowy), Kazimierz Kaczor, Zygmunt Chruściński, Antoni Amirowicz, Władysław Kowalski, Stefan Domański, Zdzisław Styczeń, Stanisław Czulak, Mieczysław Balcer, Marian Markiewicz, Wacław Kuchar. W górnym rzędzie w polskiej koszulce Józef AdamekPamiątkowe zdjęcie reprezentacji Polski i USA 2-3 w 1924 r. W dolnym rzędzie od lewej: Tadeusz Orzelski (kapitan związkowy), Kazimierz Kaczor, Zygmunt Chruściński, Antoni Amirowicz, Władysław Kowalski, Stefan Domański, Zdzisław Styczeń, Stanisław Czulak, Mieczysław Balcer, Marian Markiewicz, Wacław Kuchar. W górnym rzędzie w polskiej koszulce Józef Adamek. Fot. HistoriaWisly.pl

Kariera reprezentacyjna:

Antoni Amirowicz w reprezentacji Polski zadebiutował 10 czerwca 1924 r. zaraz po tym jak na Olimpiadzie w Paryżu nasza kadra doznała wysokiej porażki z Węgrami 0-5. Mecz rozgrywany był w Warszawie na boisku dobrze mu znanym z występów klubowych, Agrykoli w Parku Sobieskiego, a przeciwnikiem biało-czerwonych była reprezentacja Stanów Zjednoczonych. Z uwagi na to, że nasz trener Adam Obrubański nie powrócił po turnieju jeszcze do kraju, do ustalenia składu  naszej kadry w trybie pilnym zarząd PZPN powołał Tadeusza Orzelskiego.

Antoni Amirowicz wystąpił jako pomocnik mając obok siebie w linii doświadczonych graczy kapitana Wacława Kuchara! i Zdzisława Stycznia. Przy stanie 1-1 najaktywniej prezentował się pierwszy w historii reprezentant Legii Warszawa. – „Polska gra pod znakiem lekkiej przewagi, następuje kilka ładnych ataków obustronnych lecz piłka idzie w aut lub nad bramką. W 19 minucie Amirowicz z kilku metrów bije nad poprzeczkę. Gra coraz ostrzejsza, drużyny dążą do uzyskania zwycięskiej bramki. Za faul lewego łącznika sędzia dyktuje wolny, strzelony ładnie przez Czulaka, piłkę otrzymuje Amirowicz i z kilkumetrowej pewnej sytuacji bije… w aut” – pisał Głos Polski. Gdyby Amirowicz wykorzystał dwie opisane sytuacje, Polska prowadziłaby już 3-1 i goście zapewne nie byliby w stanie odrobić straty.  

W podsumowaniu meczowym Przegląd Sportowy był zawiedzony grą debiutanta. – „Pomoc miała słaby punkt w Amirowiczu, który na nieswojej pozycji był jeszcze słabszym niż wobec braku rutyny u niego można było przewidywać”. I choć piłkarz miał wtedy dopiero 19 lat, już w dalszej karierze powołania do reprezentacji Polski nie otrzymał.

Karier klubowa:

Antoni Amirowicz był wychowankiem Cracovii, lecz w barwach ,,Pasów" grał tylko w jej drugiej drużynie, gdzie zaczynał karierę jako napastnik. Na początku lat dwudziestych ubiegłego stulecia jako młody zawodnik grający w pomocy nie miał największych szans przebić się do pierwszego składu. Tam rządzili tacy wirtuozi jak Stanisław Cikowski, Zdzisław Styczeń czy Tadeusz Synowiec. W maju 1923 r. wziął udział w zawodach próbnych przed meczem Polska - Jugosławia jakie zorganizowano dla naszej reprezentacji, grając w barwach kombinowanej Cracovii.

Antoni mirowicz 2.jpngDrużyna Legii Warszawa, Antoni Amirowicz stoi czwarty od lewej

W 1923 r. przeniósł się do Warszawy i zaczął grać w barwach Legii, gdzie spędził 5 lat. Już od początku jego pobytu w nowym klubie grał w koszulce wojskowych w pierwszym składzie tworząc z Franciszkiem Wójcikiem udaną parę pomocników. W meczu przeciwko Polonii strzelił nawet gola, a Przegląd Wieczorny opisał to tak: - „Legia pamiętając o defensywie bynajmniej nie zapomniała o ofensywie. Atak jej raz po raz przychodził do głosu, wspierany skutecznie przez Amirowicza, środkowego pomocnika. Owocem takiej akcji była bramka, pięknie strzelona w drugiej połowie przez Amirowicza przy wydatnej pomocy Sobolty”. Niestety na nic zdała się ich piękna gra, bo w Warszawie w rozgrywkach klasy A najlepszą drużyną była Polonia i to ona wygrywała okręgowe mistrzostwa, co premiowało ją do gry w finałach Mistrzostw Polski. Jedynym sukcesem jaki osiągnął „Amor” z drużyną Legii w okresie gry przed ligą tj. 1924-1926, było zdobycie pucharu Towarzystwa Eugenicznego. Był to turniej szóstkowy, który był rozgrywany w listopadzie 1926 roku na Dynasach w Warszawie, gdzie w spotkaniu finałowym „Wojskowi” podejmowali „Czarne Koszule” - mistrza stolicy, wygrywając z nimi 2-0.

Rok 1927 to inauguracja w naszym kraju ligi piłkarskiej, w której znalazła się Legia z Amirowiczem w składzie. Debiut „Wojskowych” wypadł bardzo dobrze, drużyna uplasowała się na 5. pozycji. Amirowicz w znacznej mierze przyczynił się do tego sukcesu, grając praktycznie we wszystkich spotkaniach. Jego poświecenie i ciężka praca w środku pola dla całej drużyny uwieńczona była zdobyciem gola, niestety w przegranym meczu wyjazdowym z Pogonią Lwów aż 2-11.

Sezon 1928 przyniósł drużynie jeszcze większy sukces niż w roku wcześniejszym, Legia stanęła na podium ligi zajmując trzecie miejsce. – „W pomocy na środku Amirowicz wywiązujący się zupełnie dobrze ze swojego zadania, jedynie przy górnych piłkach nie szło mu jak należy” – pisał PS. Po tym sezonie przeniósł się z Warszawy do Lwowa, gdzie wstąpił do klubu Czarni Lwów. W barwach „Powidlaków” występował do 1931 r., ale jego gra już nie miała takiego polotu jak w latach poprzednich, choć na początku grał często, ale w ostatnim jego sezonie już sporadycznie. Występy na murawie były przeplatane dobrymi meczami opisanymi w prasie tak: - „Amirowicz na środku pomocy pracował bardzo przytomnie, ratując kilkakrotnie w ciężkich sytuacjach pod własną bramką" – relacjonował PS. –  „ W pomocy Amirowicz, grający po dłuższej przerwie, na ogół był bardzo dobry” –  pisał tygodnik Raz Dwa Trzy.

SOCIAL MEDIA

AMIROWICZ Antoni