To był jeden z najbardziej niewiarygodnych meczów w historii polskiej piłki. Polonia Bytom, aby zdobyć Puchar Intertoto musiała strzelić aż 5 goli! I tyle właśnie strzeliła w rewanżu z Lipskiem! Na zdjęciu Jan Liberda, który odebrał okazały puchar.
Sport/PS
Finał
16.06.1965, Bytom (stadion Polonii):
Polonia Bytom – SC Lipsk 5:1 (3:1)
0:1 – Wolfram Lowe (20), 1:1 – Peter Giessner (22 samob.), 2:1 – Ryszard Grzegorczyk (28 karny), 3:1 – Jerzy Jóźwiak (40), 4:1 – Jan Banaś (70), 5:1 – Norbert Pogrzeba (88)
Sędziował: Heymann (Szwajcaria)
Widzów: 25 000
Polonia: Edward Szymkowiak– Ginter Dymarczyk, Paweł Orzechowski, Walter Winkler, Zygmunt Anczok – Ryszard Grzegorczyk, Gerard Lukoszczyk – Jan Banaś, Norbert Pogrzeba, Jan Liberda (kapitan), Jerzy Jóźwiak. Trener: Michał MATYAS (Polska)
Lipsk: Horst Weigang – Michael Faber, Manfred Geisler, Peter Giessner – Volker Trojan, Hand-Jurgen Naumann, Reinhard Trolitzsch – Dieter Engelhardt, Henning Frenzel, Volker Franke, Wolfram Lowe (46. Klaus Pfeufer). Trener: Rudolf KRAUSE (NRD)
Uwaga! W 88min. sędzia usunął z boiska Geislera za niesportowe zachowanie