Holandia 1975 bb

1989-9-5 Polska U-20 - Grecja U-20 2-1

Mirosław Waligóra z Hutnika Kraków był najwiekszym objawieniem w meczu z Grecją. Fot. Archiwum Bernarda Łacha i Bartłomieja SowyMirosław Waligóra z Hutnika Kraków był największym objawieniem w meczu z Grecją. Fot. Archiwum Bernarda Łacha i Bartłomieja Sowy

1 września 1989 roku piłkarski świat obiegła bardzo smutna wiadomość. W wypadku samochodowym zginął nasz jeden z najlepszych w historii reprezentantów kraju, Kazimierz Deyna. Cztery dni później pierwsza drużyna i olimpijska rozegrały spotkania z Grecją. To był dobry dzień dla biało-czerwonych, seniorzy zwyciężyli 3-0, triumfowała również drużyna Janusza Wójcika, która kroczyła od zwycięstwa do zwycięstwa. – „Było to zwycięstwo tyle samo zasłużone, co i spodziewane. Nasi piłkarze mają za sobą prawie połowie rundy rozgrywek, natomiast liga grecka startuje dopiero 17 września, najpóźniej w Europie” – pisała Piłka Nożna.

Tym razem mecz rozegrany na stadionie Wisły Płock nie był zbyt porywający, a można powiedzieć, że przeciętny w porównaniu z konfrontacją z Bułgarią w Jaworznie. Z drugiej strony kilku piłkarzy przyjechało z drobnymi urazami nabytymi podczas meczów ligowych oraz zabrakło asów Tomasza Łapińskiego i Dariusz Gęsiora. Trener Janusz Wójcik znów musiał eksperymentować ze składem, wobec absencji Łapińskiego na pozycji stopera musiał zagrać Artur Gajewski z ŁKS Łódź. Rolę łącznika pomiędzy defensywą a drugą linią powierzono Robertowi Wilkowi z Lechii Gdańsk. Obaj nie spisali się najlepiej.

Według relacji gazet nasi piłkarze posiadali inicjatywę przez większość meczu, ale nie potrafili przeprowadzić skutecznych akcji. – „Brakowało głównie przyśpieszenia akcji w okolicach pola karnego, prawie nie było strzałów z dystansu w wykonaniu naszego zespołu. Grecy prezentowali typowe cechy futbolu środkowoeuropejskiego, dobre wyszkolenie techniczne, słabą dyscyplinę taktyczną i smykałkę do przeszkadzania w grze w sposób niezgodny z przepisami. Poza tym goście przyjechali do Polski w dość eksperymentalnym składzie. Dominowali w nim liczbowo juniorzy urodzeni w 1971 roku” – komentowała Piłka Nożna.

Najpiękniejszą bramkę w Płocku zdobył Artemios Buras. Zawodnik Panathinaikosu Ateny popisał się dynamicznym rajdem przez pół boiska, a następnie bez problemu zmusił do kapitulacji Aleksandra Kłaka. Można powiedzieć, że była to jedyna godna odnotowania akcja gości. Mimo to, po utracie gola, Janusz Wójcik zdecydował się zdjąć z boiska słabo grającego Waldemara Kamińskiego i wprowadził na jego miejsce Mirosława Waligórę. I po raz kolejny Wójcik miał nosa do rezerwowych zawodników. W 39 min. napastnik Hutnika Kraków podał idealnie z rzutu rożnego na głowę Tomaszowi Wałdochowi, który strzelił do bramki między rękami bramkarza Christosa Karkamanisa. Pół godziny później Waligóra idealnie podał do Tomasza Tułacza, który z bliska kopnął piłką do pustej bramki.  – „Mirosław Waligóra był bez wątpienia największym odkryciem w polskim zespole. Na tle dziwnie ospałych, być może przemęczonych ligowymi meczami kolegów zaprezentował on kilka bardzo udanych zagrań. Nie można tego powiedzieć o grze Adama Grada, który spotkania w Płocku nie zaliczy na pewno do udanych. Kolejny raz zwiódł oczekiwania wszystkich Waldemar Kamiński. Oprócz kilku nieudolnych prób wymuszenia na arbitrze rzutów wolnych jego występ przeszedł zupełnie bez echa. Wielka szkoda, że w dalszym ciągu nie występuje w reprezentacji olimpijskiej Dariusz Gęsior. Brakuje bowiem piłkarza zdolnego pokierować poczynaniami linii środkowej w stopniu znacznie lepszym niż to robią dotychczas Dariusz Koseła i Grzegorz Pyc” – pisał Kazimierz Oleszek w Piłce Nożnej.

Dokumentacja meczowa

Mecz oficjalny

5 września 1989, Płock (stadion Wisły), mecz towarzyski

Polska U-20 – Grecja U-20 2-1 (1-1)

0-1 – Artemios Buras (29), 1-1 – Tomasz Wałdoch (39), 2-1 – Tomasz Tułacz (67)

Sędziował: Laszlo Molnar (Węgry)

Widzów: 7 000

Polska U-20: Aleksander Kłak (1970, Igloopol Dębica) – Dariusz Adamczuk (1969, Pogoń Szczecin), Artur Gajewski (1969, ŁKS Łódź), Tomasz Wałdoch (1971, Górnik Zabrze) – Waldemar Kamiński (1969, Górnik Zabrze) (36. Mirosław Waligóra, 1970, Hutnik Kraków), Dariusz Koseła (1970, Górnik Zabrze), Robert Wilk (1969, Lechia Gdańsk), Grzegorz Pyc (1969, Zagłębie Lubin) (63. Krzysztof Sadzawicki, 1970, Olimpia Poznań), Tomasz Tułacz (1969, Stal Mielec) – Ryszard Staniek (1971, Odra Wodzisław) (78. Mirosław Drączkowski, 1970, Śląsk Wrocław), Adam Grad (1969, ŁKS Łódź) (50. Tomasz Jaworek, 1970, Górnik Knurów). Trener: Janusz Wójcik

Grecja U-20: Karkamanis – Buras, Kalpakis, Lukas, Athanasiadis (58. Kezafiotis) – Kasaravilis, Papaikoyonu, Dalkidis (69. Papakostouzis), Kasapis (66. Mikes) – Toursounidis, Petzakis. Trener: Andreas Stamatiadis

SOCIAL MEDIA

1989-9-5 Polska U-20 - Grecja U-20 2-1