Dlaczego Teodor Wieczorek nie został trenerem reprezentacji Polski?

Teodor Wieczorek (trzeci od prawej) to jeden z najlepszych trenerów w historii polskiej piłki. Na zdjęciu w towarzystwie m.in. syna Henryka Wieczorka (drugi od prawej). Fot. Archiwum

Teodor Wieczorek do dziś uchodzi za ikonę polskiej szkoły trenerskiej. Przez wiele lat dzierżył miano szkoleniowca, który poprowadził swoje drużyny w największej liczbie meczów w ekstraklasie. Dopiero w obecnym tysiącleciu zdołał go przegonić Orest Lenczyk. Wieczorek od 1958 r. do sezonu 1979/80 prowadził kolejno: Odrę Opole, Zagłębie Sosnowiec, Ruch Chorzów, Odrę Opole, Szombierki Bytom, ROW Rybnik, Górnik Zabrze, Zagłębie Sosnowiec, ROW Rybnik, Ruch Chorzów i Polonię Bytom. W tym czasie poprowadził kluby w aż 479 meczach ligowych (191 zwycięstw, 126 remisów i 162 porażki)! Z Ruchem Chorzów świętował swój największy sukces, bo w sezonie 1967/68 zdobył mistrzostwo Polski. Wielokrotnie stawał na drugim i trzecim stopniu podium.

Teodor Wieczorek urodzony 9 listopada 1923 r. w śląskiej miejscowości Michałkowice nigdy nie ukrywał, że jego celem jest posada selekcjonera reprezentacji Polski. W 1963 r. został nawet współpracownikiem sztabu trenerskiego, aczkolwiek wówczas Kapitanat Związkowy tworzyli Wiesław Motoczyński, Tadeusz Foryś i Wacław Pegza. To właśnie wówczas prezes PZPN Wit Hanke (piastował funkcję w latach 1961-1966), dobry znajomy Wieczorka (Hanke również był Ślązakiem urodzonym w Chorzowie) zaproponował Teodorowi pracę selekcjonera. Pomimo pełnego poparcia ze strony prezesa, na taki wybór nie zgodziła się centrala z Warszawy, która wówczas nie darzyła Ślązaków większą sympatią. – „W Warszawie usłyszałem, że my Ślązacy mamy pracować, ani myśleć” – wspominał po latach słynny trener ligowy. Swoją wiedzą i doświadczeniem wspierał również sztab trenerski Kazimierza Górskiego.